2 aplikacje do zarządzania czasem, które poprawią twoją produktywność
Jak mieć więcej czasu? Jak nim lepiej zarządzać ? Też sobie zadawałem te pytania. Dzisiaj piszę o narzędziach umożliwiających lepszą organizację czasu w ciągu dnia. Sprawdźcie moją drogę od zapisywania zadań na kartce do zarządzania nimi poprzez aplikację.
Organizacja czasu przy pomocy Wunderlist
Pewnego pięknego dnia wpadłem na pomysł, że potrzebna mi jest aplikacja do zarządzania zadaniami. Tak trafiłem na Wunderlist. Można w niej ustawić którego dnia i o której godzinie chcemy przypomnienie o danej czynności. Najlepsze jest to, że zadanie trzeba zaakceptować. Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy je wykonaliśmy, czy nie.
Dodatkowo ja używam też tej aplikacji do zapisywania książek, które mnie interesują, a nie mam ich czasu przeczytać. Jest to frustrujące, bo zawsze coś czytam, a nie chce, żeby mi interesujący tytuł uciekł z pola widzenia. Kiedyś po prostu kupowałem wiele książek, ale skończyło się to stertą, którą pokrywa kurz.
Uważam, że aplikacja ta działa na zasadach reklam. Informacja, że masz coś zrobić, ciągle dobija się do ciebie. Za pierwszym razem nawet jej nie zauważysz, potem zarejestrujesz, ale nie zrobisz, aż w końcu dobije się do twojej świadomości i gotowe. Aplikacji tej używałem przez jakiś rok, ale przyszedł czas na zmiany.
Kalendarz Google. Bo każdy pomysł muszę zapisać!
Następna aplikacja do zarządzania czasem, której do dzisiaj używam to Kalendarz Google. Jest to świetne narzędzie do organizacji czasu w nadchodzących dniach, a nawet miesiącach. Ja jej używam w trochę inny sposób. Jak tylko pojawi się pomysł w mojej głowie albo coś, co muszę w danym dniu zrobić, to natychmiast używam Kalendarza Google. Wpisuję byle gdzie nie ustalając dokładnej godziny, kiedy mam to zrobić.
Wyrobiłem już sobie nawyk, żeby tak postępować. Czasami powoduje to, że mam w ciągu dnia wszystkie godziny zajęta, ale też sobie z tym radzę, nakładając odpowiedni priorytetna zadania ważniejsze. Dodatkowo zaznaczam je innym kolorem. Jeżeli zadanie jest zrobione, usuwam je z kalendarza.
Na koniec tygodnia sprawdzam, czego nie udało mi się zrobić i przenoszę to na kolejny tydzień. Jeżeli jakieś zadanie jest bardzo ważne, zapisuję je w dwóch aplikacjach i ryzyko, że czegoś nie zrobię, staje się bardzo małe.
Dlaczego w ogóle zacząłem szukać aplikacji do zarządzania czasem?
Szukałem sposobu na to, żeby w ciągu dnia zrobić jeszcze więcej pożytecznych rzeczy. W przeszłości, kiedy miałem coś zrobić, po prostu ufałem swojej pamięci, ale czasami coś ważnego wypadało mi z głowy.
Postanowiłem to zmienić. Na początku zapisywałem sobie to, co mam zrobić na kartce papieru. Następnym krokiem było rozglądanie się za papierowym organizerem. Nie było to jednak optymalne rozwiązanie. Teraz stosuję aplikację do zarządzania czasem i mój dzień jest bardziej produktywny.